ciasteczka z sezamem (bezglutenowe)

Długo mnie nie było i się zaległości narobiło. Postram się nadgonić posty, bo już troszę dobrych rzeczy upichciłam, a zdjęć i przepisów jeszcze nie zamieściłam. Och...ależ mi się dziesiaj rymuje, to bardzo dziwne, bo nie zadobrze się czuję. Chyba jakieś przeziebienie mnie powoli łapie, bo w gardełku troszkę drapie. No ale koniec z tymi wierszykami, bo bloga trzeba uzupełnić porządnymi tekstami. Tak więc dzisiaj wrzucam przepis na sezamowe ciasteczka i proponuję do tego zagrzać kubeczek roślinnego mleczka.

Składniki:

- 1 szklanka mąki kukurydzianej,

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,

- 1/4 szklanki oliwy,

- 3 łyżki cukry trzcinowego nierafinowanego,

- 4 łyżki sezamu,

- woda.

Sposób wykonania:

Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i cukrem. Następnie dolewamy oliwy i ugniatamy. Ciasto powinno wyjść zwarte i elastyczne, dlatego pewnie trzeba będzie dolać odrobinę wody. Kiedy ciasto jest gotowe, dodajemy do niego sezam i zagniatamy tak, aby sezam równomiernie się "rozłożył". Z gotowej masy formujemy ciasteczka. Ja najpierw robię kuleczki średnicy ok. 3cm,  a potem je "splaszczam". Tak uformowane ciasteczka wstawiamy do rozgrzanego piekarnika (temp.180*C) i pieczemy ok. 10 minut, potem obracamy ciasteczka i pieczemy jeszcze ok. 5 minut (powinny nabrać brązowo-złocistego koloru). Gotowe!

P.S.: Ciasteczka można jeszcze posypać czymś, żeby ładniej wyglądały (np. wymieszane wiórki kokosowe z cukrem trzcinowym i to razem zmielone - bardzo dobra posypka). ;)